www.virtualmagazine.fora.pl

Blacky

Nie chcę tu robić reklamy czy obgadywać założycielki, ale chće się dowiedzieć - co sądzicie o Virtual New? Czy jesteście zapisane? Wg. Was to jednoczy? Poprawi się coś dzięki temu ?

Rivienne

Szczerze ? Jestem zapisana, jednak jeśli chodzi o rezultaty to {...}

Moim zdaniem nic nie daje, zapisane są stajnie, i tam hipodromy i te inne. Ale na serio, wirtuala nie da się zjednoczyć, drogie panienki . Laughing

.

Blacky

da się, ale bardziej przez takie rzeczy, jak takie fora. ;] Bo Virtual New nic nie robi... Czy bycie wpisanym na jednej liście z innymi stajniami to znaczy, że jesteśmy zjednoczone? Czy zawody organizowane (obiecywane, ale jeszcze nie były organizowane) nas zjednoczą? A gucio. Wpiszemy osiągnięcia i do widzenia. ; /

A co do np. terenów - tak samo. Co z tego, że w opowiadaniu gadam z Naomi (przykład ^^)? Naprawdę z nią nie gadam, i to też nic nie daje...

Wg. mnie, jak powiedziała Riv, virtuala CAŁEGO zjednoczyć się nie da, zupełnie. Ale chociaż cząstki da się połączyć. Smile

Moim zdaniem bardziej się 'zbliżamy' do sibie dowiadując się rzeczy o realu i dyskutując na różne tematy. :]

PS: Nie chciałam tu obrazić żadnej ze współwłaścicielek VN. Wink

PPS: Nie chę się czepiać, ale nie powinno być 'New Virtual', a nie 'Virtual Mew' ? : D

Rivienne

No Blackuś ;3. Zabłysnełaś młoda.

Masz dużą rację.
Jednak z drugiej strony, trochę tak dziwnie się czuję z tym jednoczeniem wirtuala, bo tak jakby, te gorsze były odtrącane od naszego grona ?
Na VN, większość stajni jest popularna, nie ma tych słabszych. ._. .

Blacky

Racja, racja.
Albo np. "od września kończymy na jakiś czas terminy zgłaszania się do VN'. OO No sorry... ;/ Czy to znaczy, że stajnie, które zostały później założone lub później dowiedziały się o VN są gorsze? Nie mogą należeć do takiej organizacji i są odtrącane?!

Rivienne

Trzeba się kilka razy zastanowić nad tym, jaką organizację się zakłada.
Bo każdy chce z niej korzystać, i być przyjętym . ;3.

Blacky

dokładnie. ; ]

Rivienne

A teraz jak widać, chyba już nikt nie ma czasu prowadzić VN. Confused

.

Kacha

Mnie ostatnio do grona "przyjęły", a praktycznie Willa zaproponowała mi współpracę. Szczerze mówiąc, narazie nic tam nie zrobiłam. ;D

Nicol

a ja tam sie zapisalam,a el mnie nie wpisaly x[
Moze zapomnialy ?
I moim zdaniem to tez nic nie daje....

Kristal

Ja się dawno zapisałam. Ale rzeczywiście coś nie idzie im to prowadzenie VN x/ Pomysł był fajny, ale z przygotowaniem nieco gorzej...

Rivienne

Prędzej czy później, o ile się za VN nie wezmą, to zejdą na psy.

Bez obrazy.

Kacha

Szczerze mówiąc, ja za nich nic nie zrobię. Weszłam do grona może dwa dni temu?
Zresztą, sama nie dam rady.
Ech, a z drugiej strony na czym to jednoczenie polega?
Że jesteśmy, jak ktoś tu już powiedział zapisane jedne obok drugich?
Heh...

Kristal

Hym... Z tego co pamiętam to początkowy pomysł był taki, żeby "odseparować się" od koniarek nie zapisanych do VN (czyli niby tych gorszych, bo "te które są w porządku to niech się zapiszą"). W koncu Kira wypowiedziała się na ten temat na "nie" (dzięki Bogu). No i potem się wszyscy zapisywali i były decyzje kogo przyjąć kogo nie i na tym etapie stanęło. I jak widać stoi do dziś... ;/

Blacky

cóż, powinny po prostu przyjąć odpowiedzialne koniarki. Kacha jest - ok. Kira też coś robi. Jockeyka - niech będzie. Willa - ostatnio dość rzadko. Ale Kuniora od dawna nie daje znaku życia... A Szara ? Ani razu nic o niej nie usłyszałam. ;(