Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Domcia
Administrator
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 974
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Celtycki Las
|
Wysłany: Nie 19:37, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
hah a mi si ew 2012 osiemnastka szykuje a co do konca swiata czytalam ze za 40 lat wszystko bedzie pod woda tylko w afryce czy gdzies tam bedzie szusza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rivienne
Zwykły banan
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: Pon 14:15, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
komu tu do śmiechu ? . ja np. tą sprawę biorę bardzo poważnie, bo mam świadomość że klimat się szybko zmienia, a bieguny już sie przemieszczają.
ciekawi mnie tylko rzecz, jak to będzie miało skutki dla Polski ? ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacha
Banan Chiquita
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 805
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SK Pine Hollow ;] Nysa
|
Wysłany: Pon 15:36, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja słyszałam, że my ludzie, jesteśmy którymś tam ostatnim pokoleniem od końca...
Czyli potem znowu zlodowacenie, życie wyjdzie na ląd...
Ale czy to się stanie właśnie w 2012 roku, tego narazie możemy się domyślać.
Bardzo ciekawe są teorie Ericha von Danikena... Tylko ostrzegam - mogą być sprzeczne z tym co głosi Kościół.
A zauważyłyście, że teraz prawie w ogóle nie ma zim.?
Że są strasznie upalne lata.?
Że wszystko jakby się przesuwa, zima zaczyna się dopiero w lutym, potem wszystko jest do góry nogami...
Przynajmniej to moje odczucia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Much.
Administrator
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowieckie.
|
Wysłany: Pon 15:42, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
To wszystko jest za sprawą zmian klimatu. Globalne ocieplenie, przez które topnieją lodowce itd.
Ja tam na razie się tym nie przejmuje, wszak i tak, prędzej czy później umrzemy i myślę, że nie ma sensu się tym jakoś poważniej zadręczać.
Przynajmniej na razie
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ada
Banan Chiquita
Dołączył: 10 Lip 2008
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WSK Cassino
|
Wysłany: Pon 16:35, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Też tak myślę Much.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nicol
Moderator
Dołączył: 08 Lip 2008
Posty: 1381
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z WSK Kasar ;)
|
Wysłany: Wto 14:20, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ja tez sie zgadzam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blacky
Moderator
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 1559
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob 21:20, 20 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
boże, dziewczyny, aż mnie ciarki przeszły... Nie czytałam o tym nigdzie, do tej pory mnie to nie interesowało, ale jak czytałam te dokładne wypowiedzi Rivienne czy Muchy, to po prostu się nie mogłam oderwać... To mnie interesuje, ale jednocześnie się tego boję... Nie boję się o siebie - chodzi mi o wszystko. Całe to gadanie o końcu świata, o zmianach - ja się tego zawsze bałam.
Nie znacie mnie w realu, praktycznie nikt tego nie wie, ale ja jestem BARDZO sentymentalna. Prawie nigdy niczego nie wyrzucam, bo myślę sobie "jak wyrzucę, to nie będzie odwrotu. Zawsze można przetrzymać, będzie pamiątka..." No i zawsze myślę, jeśli coś dużego się zmieni, że nic już nie będzie takie jak dawniej... W moim przypadku obojętnie co - czy szablon na LW, a może właśnie taka sprawa jak globalne ocieplenie. I jak sobie pomyślę, że ma zajść TAK WIELKA zmiana, to mnie ciarki przechodzą. Wtedy nic już nie będzie takie samo, tamta temperatura już nie powróci... Nigdy nie lubiłam zmian. Zawsze wolałam, żeby było choćnby nawet nudne, ale takie samo.
Wiem, że brzmi to bezsensownie, ale ja tu piszę to, co czuję. Nie potrafię tego wyrazić słowami. Dla mnie wszystko ma sens, a przed wyrzuceniem choćby kartkówki muszę się poważnie zastanowić.
Sobie temat wybrałyście -.- Przez Was przez całą noc nie zasnę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacha
Banan Chiquita
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 805
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SK Pine Hollow ;] Nysa
|
Wysłany: Sob 21:52, 20 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jest to bardzo trudny temat, nikt tak dokładnie i na prawdę nie wie, co się może wydarzyć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dżokejka
Moderator
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fidelius Team ;p
|
Wysłany: Sob 22:08, 20 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z tobą Kacha..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rivienne
Zwykły banan
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: Nie 20:22, 21 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Owszem Kacho można przewidzieć.. spójrza na to co się teraz dzieje. To co człowiek robi, zaśmieca, dużo spalin samochodowych, wiele trujących gazów dostaje się do atmosfery ziemi, zbyt nadmierne stosowanie elektryczności, z tego wynika całe ocieplenie.
Tego się nie da cofnąć, człowiek nie zdoła, cofnąć tego błędu jakiego zrobił. Owszem cywilizacja z krokiem się ulepsza, ale wiecie że równie dobrze można by było żyć bez samochodów, i innych niepotrzebnych rzeczy. Choćby dla samego zdrowia.
Teraz zamiast czystego tlenu wdychamy jakieś trujące gazy. Bo całe powietrze jest skażone. Mimo że nie zdajemy sobie z tego sprawy.
Polska już przechodzi jakieś dziwne zmiany, a jakieś wybrzeże u Afryki za minimum 3 lata ma zostać zalane, ponieważ poziom oceanów kilkakrotnie się zwiększy.
Też się boje..ale cóż poradzić, człowiek zbyt głupi by zrozumiał to jaką krzywdę wyrządził naszej matce Ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Much.
Administrator
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowieckie.
|
Wysłany: Pon 14:58, 22 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No tak, ludzie uczą się poprzez naprawianie własnych błędów. Ale jak widać niektórych naprawić się nie da.
"I za to niegrzeczne człeczyny dostaną kopa w du.pe za przeproszeniem."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacha
Banan Chiquita
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 805
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SK Pine Hollow ;] Nysa
|
Wysłany: Pon 15:02, 22 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Chodziło mi jakoś o datę 21 grudnia, że to się stanie wtedy.
Bo skutki błędu ludzi, o jakich mówisz są nieodwracalne i prędzej czy później dojdzie do ocieplenia i całego szeregu innych rzeczy. Owszem, można obliczyć (np. po topnieniu lodowców ==> przybywanie wody w oceanach co rok), ale czy tak na prawdę wiemy kiedy to się wydarzy...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rivienne
Zwykły banan
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: Pon 15:31, 22 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wiemy, a wiesz dlaczego ?
pisałam to wcześniej.
21 grudnia 2012 kończy się era Ryb, wkracza era Wodnika, i chodzi o to, że w polu magnetycznym ziemi powstają dziury, a w tym dniu pole magnetyczne zniknie, i wtedy wszystko się stanie.
To nie jest jakiś wymysł, era ryb, się skończy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kacha
Banan Chiquita
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 805
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SK Pine Hollow ;] Nysa
|
Wysłany: Wto 15:40, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Hmmm. Zobaczymy. Wszytko się okaże w 2012...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rivienne
Zwykły banan
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łęczna
|
Wysłany: Wto 16:25, 23 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Będzie miło, jak znów się nie uda ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|